Drogi Przyjaciele misji franciszkańskich,
Pokój i Dobro !
Na pewno zapytacie o moje samopoczucie. Ostatnio biorę jeden antybiotyk codziennie na zapalenie bakteryjne oskrzeli. Dzięki Bogu nie mam problemu z oddychaniem, ani podwyższonej temperatury.
Nie nudzę się, bo i też jest więcej czasu na modlitwę. Dzielę się z Wami, następującym doświadczeniem:W moim pokoju, w którym jestem odosobniony od 28 marca, przez małe okienko wpadają rano promienie słońca. Szukam ich, bo one przynoszą mi witaminę D3, która z kolei podnosi odporność fizyczną organizmu.I pytam się w tych dniach, czy też szukam z taką siłą światła, które płynie z codziennie rozważanego Słowa Bożego ?A to światło przynosi mi odporność duchową, której świat dać nie może.
Wiem, że wielu ludzi się modli. Pytają jak się czuje i proszą o odpowiedź.Wielu Braci w Prowincji, biskupi opolscy i gliwiccy, kapłanów i Sióstr zakonnych ofiaruje swoje modlitwy i cierpienia za mnie, oraz za osoby zakażone tym wirusem, za co serdecznie Wam dziękuję, i polecam Panu, aby Was osłonił mocą wysoka, i uchronił od wszelkiego zła.
Pomóżcie mi również nadal dziękować Bogu, że poza moim sekretarzem Enrique, osoby, które w tymczasie miały kontakt ze mną, są wolne od korona wirusa. A mój sekretarz Enrique, dzięki Bogu, powolutku wraca do zdrowia.W tych dniach Wielkiego Tygodnia, czuję, jakby Pan Jezus zaprosił mnie przejść z „teorii do praktyki „.
Wiele lat mówiłem ludziom w Wielkim Tygodniu o Męce Pańskiej; dziś jednak zamykam usta i proszę o pomnożenie wiary, mocy i cierpliwości w takim przeżywaniu Męki Pańskiej.
A Maryja Niepokalana i Św. Franciszek niech nas wspierają, abyśmy byli radosnym i świadkami Jego Nowego Życia, które nam wysłużył przez swoją śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie.
Dzielmy się tą radością w naszych wspólnotach zakonnych, oraz w relacji z osobami cierpiącymi z różnych przyczyn, i których Pan postawi na naszej drodze.
Wam i sobie tego życzę na te Radosne Święta Paschalne.
Wasz brat w św. Ojcu Franciszku, bp Antoni Bonifacy z Boliwii.
Santa Cruz, 8.04.2020