Dnia 25 lutego 1986 umarł tragicznie w Boliwii w Sucre O. Grzegorz Lucjan Rudol. Jako proboszcz parafii udał się w towarzystwie miejscowego pomocnika i murarza do miejsca, gdzie zagnieździły się pszczoły. Murarz miał zamurować dziury, którymi wychodziły agresywne południowo amerykańskie pszczoły. Murarz został zaatakowany przez nie. O. Grzegorz, mimo, że wiedział o swojej alergii i nieubezpieczeniem ukąszenia. ratując życie murarza sam został śmiertelnie pokąszony przez pszczoły i zmarł. Murarzowi uratował sam umarł mając 39 lat. W Boliwii pracował od 1979 roku przez 7 lat. Był jednym z dwóch pierwszych misjonarzy prowincji św. Jadwigi. Na misje wyjechał z O. Zygmuntem Skrzydło. Niestety, obaj już nie żyją. O. Zygmunt zmarł nagle 8 grudnia 2009 roku w czasie odpustu NPMNP w Concepcion przeżywszy 58 lat.
O.Lucjan Rudol urodził się na Górze św. Anny. Dlatego lokalna społeczność postarała się za aprobatą Urzędu Gminy i Miasta Leśnica o nadanie nazwy jednej z ulic na Górze św. Anny Ojca Grzegorza Rudola. W piątek 22 października w bazylice św. Anny biskup boliwijski O. Antoni Bonifacy odprawił Msze św. za + O. Grzegorza w obecności rodziny i przyjaciół. W koncelebrze uczestniczyli: O. Jonasz Pyka, gwardian i kustosz sanktuarium św. Anny; O. Zachariasz Kowalski, proboszcz parafii i O. Błażej Kurowski, animator misji prowincji św. Jadwigi. O. Biskup wygłosił również okolicznościowe kazanie w bazylice św. Anny. Po Mszy św. uczestnicy udali się na ulicę O. Grzegorza Rudola, gdzie biskup poświęcił pamiątkowy obelisk.
