Drodzy Współbracia
Dzielę się z Wami wiadomością, którą wysłałem dzisiaj, 12 kwietnia, do s. Ludmiły Wolf, tercjarki św. Franciszka z Asyżu, obecnie mieszkającej ze względu na wiek i stan zdrowia w Tyrolu – Austria.
Przez wiele lat pracowała w Urubicha (1973-2016). Wraz z o. Walterem Neuwirthem OFM (+2020) byli animatorami katolickiej wiary chrześcijańskiej i założycielami Instytutu Formacji Integralnej „Chór i Orkiestra Urubicha”, który do dziś przynosi korzyści wielu młodym ludziom i rodzinom poprzez edukację muzyczną i rękodzielniczą.
Siostra Ludmiła przesłała mi piękne zdjęcie przedstawiające wiosnę w jej ojczyźnie
To zdjęcie zainspirowało mnie do napisania poniższej refleksji, którą się z wami dzielę.
Myślę, że w tych dniach Wielkiego Tygodnia może to być przydatne dla nas wszystkich.
Piękne zdjęcie przesłane mi przez siostrę odzwierciedla nadejście wiosny, choć w tle na
zboczach Alp wciąż leży śnieg. Patrząc na nie, zadałem sobie pytanie: Czy to zdjęcie, które
przedstawia trochę zimy i dużo wiosny, ma coś wspólnego z moim życiem?
Myślę że tak, ponieważ może to być również widoczny znak tego, co stało się z naturą w
czasie pożarów, a także tego, co dzieje się we mnie jako istocie: postępujący wiek z jego
niedomaganiami, brak nowych twarzy we wspólnocie religijnej i parafialnej,
nieporozumienia, zazdrości, podziały, powiększający się kryzys rodziny, kryzys
gospodarczy i polityczny… itd.
Znaki nadziei
Mimo wszystko musimy dziękować za znaki nowego życia, znaki nadziei. Czym one są?
Deszcze w naszym regionie Chiquitania ożywiły naturalne życie, świeży powiew wiatru,
piękny wschód słońca….
Te znaki nadziei są nie tylko w „rzeczach”, ale także w nas, w ludziach, którzy są dziećmi
Bożymi (por. 1J 3,2-9): uprzejme pozdrowienie, uśmiech, „kocham cię”, powiedzenie komuś
„podoba mi się to, kim jesteś i co robisz”; gest przepraszam, gdy się pomyliłem; bliskość i
czułość dla kogoś, kto czuje się samotny, chory, niezrozumiany, niekochany; znaki
solidarności z ludźmi z powodu klęsk żywiołowych lub innych, próby jedności w życiu
społecznym i politycznym. W Boliwii, pomimo wielu oznak ubóstwa, widocznym znakiem
życia są dzieci i młodzież. Każdego popołudnia, kiedy kończą się lekcje w czterech szkołach
w Concepción, wypełniają się one dziećmi i młodzieżą.
Początek nowej wiosny
Podczas Wielkiego Tygodnia, który właśnie rozpoczynamy, będziemy pamiętać o wszystkich mrozach w naszych relacjach z Bogiem, naszym Ojcem, ze sobą nawzajem i ze
stworzeniem. Jednocześnie w tajemnicy Męki Pańskiej będziemy wspominać miłość Boga
do nas objawioną w Jego Synu Jezusie Chrystusie (por. Iz 53, 5-7).
Ale przede wszystkim przeżyjemy na nowo łaskę Światła Wielkanocnego, które jest Miłością
Boga rozlaną w naszych sercach przez Ducha Świętego (por. Rz 5, 5) w dniu naszego chrztu;
a podczas uroczystej Wigilii Paschalnej odnowimy nasze zobowiązanie chrzcielne.
To jest droga do wiecznej wiosny (nie tylko do Cochabamby, którą nazywamy „miastem
wiecznej wiosny”), ale droga, o której mówi papież Franciszek w Modlitwie Jubileuszowej:
„Niech Twoja łaska przemienia nas w pracowitych siewców ewangelicznych ziaren, które
będą zaczynem ludzkości i kosmosu, w ufnym oczekiwaniu nowego nieba i nowej ziemi,
gdy moce Zła zostaną pokonane, a Twoja chwała objawi się na wieki.”
Przeżywając tę wiosnę łaski Bożej, pielęgnowaną w codziennym życiu, pokornie prośmy Go,
niech „ożywi w nas, Pielgrzymach nadziei, pragnienie dóbr niebieskich i rozleje po całej
ziemi radość i pokój naszego Odkupiciela.” (Modlitwa Jubileuszowa).
Tego życzę również Wam i wszystkim wokół was w te święta Zmartwychwstania naszego Pana Jezusa Chrystusa. Gratuluję Wam tej nowej wiosny w waszym życiu. Czytając list O. Prowincjała Alarda Maliszewskiego, zdaje sobie sprawę, ze ten miesiąc i początek maja, to dni szczególne dla życia Prowincji Św. Jadwigi. Obiecuje pamięć modlitewna, aby to hasło: „Służcie mu z wielka pokora”, stawało się coraz bardziej widoczne w życiu każdego brata i całej wspólnoty zakonnej.
Korzystam z okazji, aby powiedzieć: DZIĘKUJĘ BARDZO za pomoc w modlitwach, szczególnie Współbraciom chorym, którzy swoje cierpienia ofiarują również za Misje Święte, i za misjonarzy, aby być znakami nadziei w codziennym życiu, gdziekolwiek Pan nas posyła. Dziękuje za pomoc ekonomiczna, która napływa też z Ośrodka Misyjnego na Górze Świetej. Anny, i z „Breslauer Franziskanerprovinz von der Hl. Hedwig e.V. Obiecuje tez pamiętać i dziękować Bogu za tegorocznych jubilatów życia zakonnego i kapłańskiego.
Z braterskim pozdrowieniem
+Antoni Bonifacy Reimann, OFM
Concepción, 12 kwietnia 2025